Chciałoby się powiedzieć, że rynek sprzętu do nurkowania jest już niemal przesiąknięty ciekawymi gadżetami i sprzętem. Każdy rodzaj wyposażenia nurka ma kilka swoich odpowiedników oferowanych przez różnych producentów w rezultacie uzyskujemy całą masę produktów, wśród których rzadko który klient potrafi czuć się swobodnie. Nowość, która pojawi się w sklepach dopiero w 2017 roku jest rewelacyjna kamerka nurkowa Octospot, która wypełnia lukę wśród profesjonalnego podwodnego sprzętu video.
Kamera Octospot jest inna niż GoPro czy Sealife przede wszystkim różni się kształtem. Octospot ma kształt wałka i znakomicie nadaje się do przymocowania jej przy boku głowy na poziomie ludzkiego wzroku. Kamera kręci zatem wszystko to co widzimy, dzięki temu nasze wspomnienia z nurkowania mogą być jeszcze bardziej emocjonalne, a obiekty ukazywane pod wodą możemy oglądać z właściwej perspektywy.
Kamera może wytrzymać pod wodą do 200 metrów głębokości do tego jej wbudowana bateria wytrzymuje ponad 2 godziny działania i kręci w rozdzielczości 4K. Podwodna kamera wejdzie do sprzedaży dopiero za kilka miesięcy,a jej cena na podstawie różnych źródeł powinna wynosić pomiędzy 350 – 599$. Jesteście na to gotowi?